Koprodukcja - rozsądek czy sztuka?

Aleksandra Więcka na blogu Europa kocha kino przygotowała krótkie wprowadzenie przed trudnym mariażem dwóch producentów, co jak się okazuje potrafi przypominać prawdziwy związek. Na podstawie książki "Sztuka koprodukcji" wynotowała pytania, które warto sobie zadać przed nawiązaniem współpracy. Zaliczają się do nich: 

  • Czy jest bogaty? (Sprawdź BIK i sprawozdania finansowe filmy za ostatnie lata.)
  • Czy macie przyjaciół? (Opinie znajomych producentów i współpracowników mogą wiele ci powiedzieć.)
  • Jaki ma temperament? (Czy w razie konfliktu trzaska drzwiami, czy może da się z nim dogadać?)
  • Czy cię nie zdradzi ? (Innymi słowy: czy przedłoży interes projektu nad własny?)
  • Co rozumie przez słowa: „natychmiast”, „deadline”, „gwarancja”? (Szczególnie, jeśli partner jest cudzoziemcem różnice kulturowe potrafią dać nieźle w kość.)
  • Czy macie podobne poglądy polityczne? (I zbieżne opinie na różne ważne sprawy).
  • Czy wybralibyście się razem na wspólną wspinaczkę na Mont Blanc?
Więcej informacji na temat koprodukcji, ale też i samej książki na stronie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz